Po co ta walka

10.2004

do mojej głowy
zakradło się
nic
i wyparło wszystko

uznawane za pożyteczne
moje nic nie jest pożyteczne
moje nic jest polarne

mam tylko nic
jak mają
dom
i jak mają bezpieczeństwo

sekundy nie istnieją
— przecież wymyśliliśmy sobie sekundy

wymyślona
mimo wszystko powiem dziękuję
i wykonam wyrok

ręce same pracują
skurcz rozkurcz jak serce

wyrok jest synonimem słowa nic i słowa prawda
i tylko tak trudno to przełknąć

po ulicach snuje sie dym
zabiera ze sobą obraz świata
topi się

potem

lew chwycił w paszczę głowę żyrafy
jeżeli uda jej się wstać wiemy że pokona Iwa

biegnę