Dane Eurostatu dotyczące całkowitych średnich godzinowych kosztów pracy.
Całkowite koszty pracy
Całkowite koszty pracy obejmują wynagrodzenie oraz koszty pozapłacowe (składki pracodawców na ubezpieczenia społeczne plus podatki minus dotacje ).
Składki społeczne i inne koszty
Ubezpieczenia społeczne i inne składki płacone przez pracodawcę.
Eurostat - Employers' social contributions and other labour costs paid by employer
Notatka:
Nie znam kompozycji składek pracodawców w innych krajach UE, ale we Francji ich udział obejmuje ubezpieczenie zdrowotne, ubezpieczenie emerytalne i inne świadczenia społeczne dla pracownika, które są bazą skutecznej opieki społecznej.
Najniższe zarobki
Wyciąg z Komunikatu prasowego Eurostatu nr 58/2017 z 6 kwietnia 2017 r :
"w 2016 roku, koszty godziny pracy wahały się od 4,4 € do 42,0 € w państwach członkowskich UE.
Najniższe były zarobki w Bułgarii i Rumunii, najwyższe w Danii i Belgii."
Różnice zarobków
Wyciąg z Statystyk zarobkowych :
"Największe różnice w zarobkach spotyka się w Polsce, Rumunii, na Cyprze, w Portugalii, w Bułgarii i Irlandii.
W 2007 roku, w państwach członkowskich UE wskaźnik dyspersji D9/D1 wahał się od 2,1 (w Szwecji) do 4,7 (w Polsce). Oznacza to, że 10% najlepiej zarabiających pracowników w Szwecji zarabiało nieco ponad 2x więcej, niż 10% tych najgorzej opłacanych; w Polsce natomiast Ci najlepiej opłacani zarabiali prawie 5x tyle, co Ci najmniej opłacani. W klasyfikacji tych dyspersji zarobkowych zaraz za Polska znajdowały się : Rumunia (4,6), Cypr (4,5), Portugalia (4,3), Bułgaria (4,2) i Irlandia (4,1). Natomiast najniższe wskaźniki D9/D1 odnotowano (po Szwecji) w : Belgii, Danii i Finlandii (wszystkie z 2,4), Francji (2,7) i na Malcie (2,9). (Figura 4)"
Komentarz
Odnotujcie, że koszty pracy w Bułgarii (4,4€/h) i Rumunii (5,5€/h) są o wiele niższe, niż w Polsce (8,6€/h). Tańsza od polskiej siła robocza znajduje się również : na Litwie (7,3€/h), Łotwie (7,5€/h) oraz na Węgrzech (8,3€/h).
Niczego dobrego to Polsce nie wróży.
Ci sami, którzy przenosili do Polski fabryki z Zachodu argumentując, że na Zachodzie nie mają wystarczających zysków, zaczynają mówić to samo w stosunku do Polski...