Pierrot
marzec 1996
Smutny Pierrot, biedny Pierrot,
sługa wyśmiany, biało odziany,
mówić nie może, gra w pantomimie,
pajac komedii dell'arte.
Pod komedianta szatą kołacze
serce co żyje, czuje i płacze,
oczy wykrzyczeć chcą ból ukryty,
ręce rozwarte niemym skowytem.
Woła swym gestem i drgnieniem ciała
jak ciężka dola w życiu mu dana
on tak jak inni chce być kochany
— głupiec, niemowa wyśmiany
Idziesz ulicą, spojrzyj dokoła
ilu Pierrotów o pomoc woła,
nim obojętnie miniesz ich w tłumie,
— przystań i pomóż jak umiesz.
Groteska życia — częściej dramatem,
stań się bliźniemu w potrzebie bratem,
zrzuć obojętność jak białą szatę
widzu — komedii dell'arte.
gmarche10.free.fr, dipoco.altervista.org