Intymność
wieczór jest mój
bez kolczyków
wisiorków
zbędnego ciężaru
bez makijażu
bez pośpiechu
bez stressu
ze spokojnym zmeczęniem
i pochyloną głową
zaczerniam białość kartek
myślami
odpędzanymi w dzień
słowami
zamkniętych ust
w sennej pelerynie
z ciemnymi podkowami
pochylam się
nad wymyślonym dniem